| Statystyki |
 |
Ogółem online: 2 Gości: 2 Użytkowników: 0 |  |
 |
|
 | |  |
|
Tak sobie czytam siebie z bloga i czytam. I myślę o tym... "Carpe diem" - za Państwa przeproszeniem. Po kilka zdań, raz na jakiś czas - wypada coś napisać. A człowiekowi, który w biegu jest - i przystanąć nie zaszkodzi. Innych, niewiernych - najwyżej, przeprosić wypada za styl spiralny wypowiedzi. Każdy dzień jest dobry....
Wyświetleń:
655
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
28-Marzec-2014
|
|
|
Jakie szczęście, że to maj! I więcej, więcej światła... A światło podziwiam. I kolory - z fantazją malowaną. Odkrywam na nowo. Świat
Wyświetleń:
626
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
04-Maj-2013
|
|
|
Jak ten czas biegnie. Równo, nieustannie i nie spieszy się. Nie dostaje zadyszki (zapewne dlatego, że nie pali papierosów). Zawsze przybywa we właściwej porze, nigdy się nie spóźnia. Mija nas i się za nami nie ogląda. A jak mu zrobić zdjęcie, to potem okazuje się, że każdy jest inny! (To ile w końcu tych czasów jest?) :)
Wyświetleń:
618
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
05-Styczeń-2013
|
|
O ile mnie pamięć nie myli, bo stary już jestem - kiedyś uwielbiałem piesze wycieczki z aparatem fotograficznym. A były to czasy dziwne, bo sprzęt fotograficzny (jaki to on by tam nie był) można było kupić na każdym targowisku od naszych sąsiadów zza Buga za całkiem niewielkie pieniądze. A skoro nie był to sprzęt do zabawy, tylko do robienia zdjęć - z paczką prawie darmowych negatywów chętnie mi było przemierzać wszerz i wzdłuż piękną okolicę, w której mieszkałem. Wystarczyło kilka minut, by znaleźć się pod wpływem zielonych łąk, zimnych jezior, niezbadanych do końca torfowisk, malowniczych pagórków i wszystkiego tego, co tam jeszcze było i pędziło swoje niezależne i intymne życie. Niezwykłość krajobrazu - podkreślały pory roku w oprawie światła z mieszanek chmur i czystego nieba. Częste przechadzki pokazały, że to samo miejsce za każdym razem wygląda inaczej. Przynajmniej - potencjalnie inaczej. Raz intrygująco w detalach, innym razem - zaskakując ogólnym wrażeniem.
...
Czytaj więcej »
Wyświetleń:
750
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
08-Grudź.-2012
|
|
|
Tydzień po tygodniu. Godziny. Minuty i sekundy. Odmierzamy czas - a on biegnie dalej. Nietrudzenie, niezmiennie. Chociaż odnosimy wrażenie, że raz szybciej - raz wolniej. Szybciej, gdy chcemy, by nie przeminął, wolniej - gdy chcemy mieć coś już za sobą. Kolejna względność? Czy tylko takie nasze czasu, z gruntu fałszywe wyobrażenie? Czy technika fotografii wskazuje na to, że nie potrafimy być obiektywni? Nie. Czas jest jednolity ale poddaje się manipulacjom nastrojów. Spytam: czy pamiętacie tablice naświetleń? Takie ruchome kółka z oznaczeniami czułości, czasu i przysłony? Albo światłomierz? W każdym z tych mierników to wypadkowa dwóch z trzech wartości określa ostateczne, prawidłowe rozwiązanie. I za każdym razem to czułość przyrządu jest najpierwsza i najważniejsza. Pozdrawiam. :)
Wyświetleń:
615
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
07-Grudź.-2012
|
|
|
To stało się tak szybko... Czasami mówimy tak ze smutkiem, a wokół
pozostaje żal, niedosyt i poczucie straty. W naszym umiłowaniu jest
jednak zgoła inaczej. Migawka czasu. Proces zatrzymany w kadrze. Na
dłużej, albo... jeszcze dłużej. Niekiedy - takie pstryk - a ocieramy się
o niezapomnienie. O dłuższą od chwili obecność. Ta względność czasu
urasta do rangi bytów lub zniknięcia bez śladu. Dlatego warto być...
Wyświetleń:
633
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
05-Grudź.-2012
|
|
|
Bądź spokojny.
Już czekają na ciebie
puste obietnic pokoje.
Tam prowadzą
ślepych
korytarzy lamperie
i aleje fasad olejnych
z domów świeżo na chwilę odtęchłych
malowanych
jak szminką
różowo
tylko
od jednej strony.
Drogą
bez wspomnień
i widoków
od wstydu skurczonych
spełnionych po brzegi wychodków.
Tam
zamieszkasz
i słowa
jak zechcesz
ustawisz całkiem swobodnie
w okiennym przeciągu powietrza.
Wyświetleń:
651
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
01-Grudź.-2012
|
|
|
Jak widzę, na razie piszę sobie - a muzom. "Jeszcze dzień, jeszcze dwa a wszystko się odmieni" - to w tej sytuacji cytat niezbędny i nieśmiertelny. Jestem jak pamiętnik w szufladzie zamknięty. Dla potomnych. Dla wtajemniczonych.
Wyświetleń:
619
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
30-Listop.-2012
|
|
|
Niby nie powinno mieć żadnego znaczenia, od której strony obrazujemy świat. A jednak. Punkt widzenia nie tylko określa to co dostrzegamy, ale wpływa również na wyraz kolorów w ostatecznej fotografii. Co prawda, możemy sądzić, że określony układ przedmiotów jest identyczny a przestrzeń niczym się nie różni niezależnie skąd kierujemy obiektyw, ale w rzeczywistości jest inaczej. Wystarczy mały eksperyment. Szybko przekonujemy się, że w jednym przypadku obraz jest nasączony barwami, w drugim kolor ustępuje strukturze. Kolor, schodzi na dalszy plan. Tak. To ma znaczenie. Jak w życiu. Albo z prądem, albo pod prąd. Albo z lewa, albo z prawa. Twarda rzeczywistość, kontra odczucia. Magia koloru przeciw brutalnej, prozaicznej wykładni świata. A światło? Zależy po której jest stronie (z nami, czy przeciw nam :)
Wyświetleń:
609
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
28-Listop.-2012
|
|
|
A kiedy liście spadają za oknem, nie czujemy w sobie ostatniego drżenia powietrza. I martwej ciszy. Nie jesteśmy zresztą w takiej potrzebie. A może nawet, nie dziwi nas ten skok w przestrzeni z nadmiaru wilgoci. To dla nas nie znaczy zbyt wiele. My nigdy nie jesteśmy gotowi... Zastanawia i fascynuje kameralność zamglonego krajobrazu, tego odcięcia od dalekich planów, szerokich horyzontów i wyostrzenia poglądów. I odosobnienie. Jak w przeznaczeniu, w którym choćbyś zamierzał - i tak daleko nie uciekniesz od siebie. Subiektywnie odnajdujesz się. Wokół ciebie - spokój i zgaszone kolory.
Wyświetleń:
622
|
Dodał:
AlterEgo
|
Data:
25-Listop.-2012
|
| | |
 | |  |
|
| Kalendarz |
 |
| « Listopad 2025 » |
| Pn |
Wt |
Śr |
Czw |
Pt |
Sob |
Nie |
| | | | | | 1 | 2 | | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | |  |
 |
|